Jak myślicie co pociąga ludzi w morzu, że chcą oni po nim żeglować?

Mnie np. urzeka piękno jakie kryje morze w swoich głębinach. Dla mnie jest skarbem samym w sobie. Bywa niebezpieczne (wszak ryzyko pociąga niektórych ludzi). Moim zdaniem trudno jest określić co tak naprawdę ciągnie człowieka do morza (może chęć przeżycia jakiejś przygody?). Tak naprawdę każdy może mieć swoje indywidualne powody dla których "zwykła plama wody" staje się atrakcyjna.

A Wy jak uważacie?

Mnie na ten przykład zawsze podobał się ten niepowtarzalny zapach bryzy morskiej. Także stare żeglarskie legendy budują taki klimat, że ma się chęć wypłynąć.

Morze zawsze zawsze pociągało